Minifigs Legion – 501st, czyli armia niebieskich klonów na Pyrkonie
Niezliczone kolumny bezimiennych wojowników maszerują na wojnę, ku chwale Republiki. Zamarli w bezruchu, uwiecznieni na panoramach największych bitew lub inscenizacjach starć, dzielni, nieugięci plastikowi żołnierze są nie lada atrakcją dla każdego fana Lego i Star Wars. Bądźcie świadkami ich nieodpartego natarcia podczas Pyrkonu 2025!
Jak wyróżnić się w szeregach klonów, gdy jesteś tylko minifigurką?
Początki tego wyjątkowego zbioru sięgają 2022 roku, a jego zaczątkiem były pojedyńcze figurki i oddziały klonów z osławionego Legionu 501. Wraz ze wzrostem liczebności żołnierzy sama skala kolekcji zaczęła przyciągać wzrok. Kiedy formacja piesza zaczęła osiągać budzące respekt rozmiary, twórca zajął się uzupełnieniem sprzętu pancernego swoich wojsk.
Jak sam przyznaje, modelom pojazdów klonów brakowało nieco oryginalności, co w jego uznaniu było krytyczną wadą. Jak doskonale wie każdy miłośnik Gwiezdnych Wojen – klony dużo wysiłku wkładały w zaznaczenie swojej tożsamości, by wyróżnić się w ciasnym świecie koszar i pól bitewnych, gdzie niemal wszyscy, których znali, dzielili ze sobą to samo oblicze. Dlatego też każda pozyskana maszyna była modernizowana, aby już na pierwszy rzut oka budzić skojarzenia z 501. Legionem.Obecnie samych figurek w kolekcji jest około dwustu. Zgrupowane w oddziały piechoty albo oddelegowane do obsługi pojazdów i maszyn, stanowią obsadę wielu kluczowych scen z kart historii Wojen Klonów.
Pozostałe konstrukcje, mimo że bazują na gotowych instrukcjach producenta, są modyfikacjami, obdarzonymi własnym, niepowtarzalnym charakterem. Klony z “pięćset-jedynki” posiadają do swojej dyspozycji dwadzieścia maszyn wojny, ale liczba ta ma ulec zwiększeniu w przyszłości – wiele konstrukcji wciąż czeka na pozyskanie lub modernizację. Plany zbrojeniowe obejmują, między innymi, włączenie do oddziału HAVw A6 Juggernaut, czyli osławionego Clone Turbo Tank-a.
Klony od koszarowej kuchni
Początkowo kolekcja nie miała zorganizowanego charakteru. Jej właściciel po prostu zbierał modele, które czasem udostępniał na wystawy, samemu pozostając przy tym anonimowym.
W pewnym momencie, kierując się sugestiami ze środowiska, postanowił nadać swojej kolekcji łatwą w identyfikacji tożsamość. Od tego czasu armia klonów wyrusza do boju pod sztandarem „Minifigs Legion – 501st”. Wraz z nazwą, pojawiły się również profile na mediach społecznościowych. Sam autor przedstawia się czasem jako „Pan od niebieskich Klonów”, co, jak twierdzi, dobrze podsumowuje jego działalność jako kolekcjonera.
Oddajcie cześć bohaterom Republiki w Strefie Fanów Star Wars podczas Pyrkonu 2025!