Festiwal Fantastyki 13-15.06.2025 Poznań
pl
Goście Kup bilet

Anna Sokalska – autorka cyklu “Opowieści z Wieloświata” – odwiedzi Strefę Literacką podczas Pyrkonu 2024!

Z nieskrywaną przyjemnością ogłaszamy, że Anna Sokalska – autorka fantastycznych powieści z wątkiem słowiańskim – jest kolejnym gościem Strefy Literackiej na tegorocznym Pyrkonie!

Anna Sokalska – kim jest?

Anna Sokalska z serca jest wrocławianką, z wykształcenia radczynią prawną, a od kilkunastu lat także pisarką związaną z branżą gier wideo. W wolnych chwilach trenuje kickboxing. W dzieciństwie towarzyszyła jej fantastyka, filmy o superbohaterach oraz Dostojewski. Jest również wielką fanką Lovecrafta i Camusa. Fascynuje ją wczesnośredniowieczna słowiańszczyzna oraz polska kultura ludowa. Swoją pracę magisterską pisała z kryminalistyki i dotyczyła ona psychologii motywacji. 

Anna Sokalska zadebiutowała w 2009 roku, wydając zbiór opowiadań zatytułowany Melodia końca świata. Już rok później ukazał się – ilustrowany przez nią samą – kolejny zbiór opowiadań: Kryształowe sny, w którym przedstawiona została alternatywna historia świata, ale też dalsze losy bohaterów jej debiutu literackiego. Kolejna książka autorki – Potomstwo księżyca – ukazała się w 2011 roku, będąc kontynuacją Kryształowych snów. Serię zamyka zaś Kod źródłowy, wydany w 2012 roku. 

Na swoim koncie autorka ma jeszcze takie powieści jak Moja ukochana zmora (której akcja osadzona jest w rodzinnym mieście pisarki – Wrocławiu) oraz Na psa urok, będąca fantastyczną komedią z delikatną nutką kryminału. Popularność przyniósł jej jednak cykl urban fantasy “Opowieści z Wieloświata”, którego pierwszy tom – Wiedźma – ukazał się w 2019 roku. Kolejne tomy to Żertwa oraz Kuglarz

Anna Sokalska na Pyrkonie! 

Anna pojawi się jako gość Strefy Literackiej na tegorocznym Pyrkonie! To niesamowita okazja, aby spotkać się z autorką, zadać jej nurtujące Was pytania oraz zdobyć jej autograf. Zatem… z kim widzimy się w Strefie Literackiej?

Awatar autora

O autorze

Martyna Halbiniak

Twierdzi, że nie śpi, bo sen jest świetnym substytutem kawy dla ludzi, którzy mają nadmiar wolnego czasu. Jest też zdania, że czekolada nie pyta - ona po prostu rozumie. Wieczna studentka z wrodzoną niechęcią do dorosłości, bo lubi się ze swoim wewnętrznym nerdem... tfu, dzieckiem. Z zapałem godnym lepszej sprawy przetwarza kawę na literki. Lubi rodzynki w serniczku i cynamon w jabłeczniku.