Blok Literacki zaprasza na spotkanie z kolejnym gościem – Jarosław Grzędowicz na Pyrkonie!
Jarosław Grzędowicz debiutował w 1982 roku w tygodniku „Odgłosy” opowiadaniem „Azyl dla starych pilotów”. Od tego czasu opublikował kilkadziesiąt opowiadań i wydał 8 książek. Najszerzej znany jest czytelnikom jako autor „Pana Lodowego Ogrodu”, powieści w 4 tomach.
Współtwórca grup literackich, były redaktor naczelny magazynu „Fenix”, pisarz – Jarosław Grzędowicz od lat dba o rozwój naszej rodzimej fantastyki
Wraz z Feliksem Kresem, Jackiem Piekarą i innymi pisarzami fantastyki współtworzył grupę literacką „Klub Tfurcuf”. Jej celem było doskonalenie warsztatu pisarskiego nastoletnich wówczas członków.
W 1990 razem z Rafałem A. Ziemkiewiczem, Andrzejem Łaskim, Krzysztofem Sokołowskim i Dariuszem Zientalakiem założył magazyn literacki „Fenix”. Od roku 1993 aż do ostatniego numeru czasopisma w 2001 był jego redaktorem naczelnym.
Najbardziej znany jest oczywiście jako autor – za napisane przez siebie książki był wielokrotnie nominowany do rozmiatych wyróżnień i nagradzany. Najwięcej sukcesów, w 2006 roku, przyniósł pierwszy tom powieści „Pan Lodowego Ogrodu”, który zapewnił mu nagrodę im. Janusza A. Zajdla za 2005 rok w kategorii powieść, Śląkfę w kategorii Twórca Roku 2005, Sfinksa w kategorii Polska Powieść Roku i nagrodę redakcji Fahrenheita w kategorii Dzieło Roku 2005. Jarosław Grzędowicz jest jedynym pisarzem w historii Nagrody Fandomu Polskiego, który w jednym roku zgarnął całą pulę dostępnych wyróżnień.
O autorze
Joanna Dziedzic
Jako dziecko zagubiła się w fantasy jak Alicja w Krainie Czarów i niczym Obieżyświat postanowiła zwiedzić wszystkie fantastyczne krainy. Kolekcjonuje książki jak Flash mandaty za prędkość. Optymistyczna jak Kłapouchy, energiczna jak Garfield z nutą gramatyki Yody. Nienawidzi zimna jak Anakin piasku, a pająki kocha równie mocno co Ron Wesley. Żeby przeczytać i obejrzeć wszystko co jej się marzy, musiałaby żyć tak długo, jak Legolas. Z tego powodu od wielu lat bezskutecznie próbuje zostać elfem.
foto: Makove Love
